Nie można się poddawać rozpaczy – spotkanie z p. Janem Melą |
![]() |
17 września 2019 r. w Chacie Baranowskiej odbyło się spotkanie z niepełnosprawnym podróżnikiem Janem Melą. Uczestniczyła w nim klasa ósma oraz trzy dziewczyny z klasy siódmej (Martyna, Agnieszka i Ania), opiekunem była p. Lidia Wojciechowska.
Pan Jan pokazał nam zdjęcia ze swoich podróży na bieguny i w inne niezwykłe miejsca. Odwiedził już wszystkie kontynenty. Opowiadał o swoich ciężkich chwilach po wypadku z elektrycznością. Mówił o swojej złej relacji z ojcem, która po latach zmieniła się na lepszą. Jan leżąc w szpitalu myślał o próbach samobójczych, bo czuł się już niepotrzebny na tym świecie. Przypomniały mu się słowa jego matki, które powiedziała mu po śmierci swojego młodszego syna: „Jeśli i ciebie zabraknie, to ja sobie w życiu nie poradzę”. To podniosło go na duchu i uchroniło od samobójstwa. Podczas swojej prezentacji mówił wiele ważnych myśli. Jedną z nich, którą każdy z nas powinien zapamiętać, to że „Niepełnosprawność rodzi się w naszej głowie''. I gdyby nie jego ciężkie życie, nie pomagałby ludziom z niepełnosprawnością, nie dawałby chęci życia i nie zwiedziłby tyle krajów. To było niezwykłe spotkanie. Jan Mela dał nadzieję i radość tym, którzy na tej sali byli niepełnosprawni – ale i nam, pełnosprawnym, a często nie umiejącym się z tego faktu cieszyć i mądrze go wykorzystywać. I zrozumieliśmy, że życie nie jest zawsze piękne i radosne, lecz bywa też ciężkie i smutne. Ale te trudności trzeba pokonywać, aby dawać przykład innym i sobie. I pamiętajmy, że w najtrudniejszych chwilach nie można się poddawać – a każdy trud to szansa na rozwój.
Martyna, Agnieszka oraz Ania z kl.7 *** *** *** *** ***
|